W 187 rocznicę bitwy pod Sokołdą uczczono pamięć tych, co oddali swoje życie za naszą wolność.
187 lat temu, 7 lipca 1831 r. na łąkach otaczających rozlewisko rzeki Sokołdy rozegrała się bitwa pomiędzy żołnierzami Królestwa Polskiego i Imperium Rosyjskiego. 46 poległych powstańców pozostało pod Sokołdą przez 180 lat. Ich szczątki zostały wydobyte ze zbiorowego grobu i każdy z nich "otrzymał" własną mogiłę na cmentarzu w Kopnej Górze.
- Dzisiaj, na tą uroczystość zaprosili nas Powstańcy Listopadowi – powiedział Radosław Dobrowolski, Burmistrz Supraśla. - To oni prawie dwieście lat temu przelali swoją krew, byśmy mogli zakorzeniać się w historię i tradycję. By strzec swojej tożsamości, praw i kultury. Byśmy mogli swobodnie mówić w języku ojczystym i kontynuować ich misję. Im jesteśmy za to wdzięczni. A im bardziej o tym pamiętamy, tym bardziej jesteśmy ludźmi szczególnymi.
- W rocznicę bitwy pod Sokołdą odnosimy się do tych wydarzeń historycznych, które choć są tak odległe to z racji na świadomość, że ci, co tu walczyli oddali swoje życie stają się nam bardzo bliskie – powiedział Bohdan Paszkowski, Wojewoda Podlaski. – Wydarzenia te zostały utrwalone w polskiej literaturze: „Dziady”, „Noc listopadowa”, „Kordian”. Ważne, żebyśmy pamiętali o tych wydarzeniach i osobach, byśmy przekazywali te wartości z pokolenia na pokolenie. Tak, by Państwo Polskie po latach wciąż się odradzało.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się o godzinie 11:00 na Cmentarzu Powstańców Listopadowych w Kopnej Górze. Uczestniczyli w nich: Bohdan Paszkowski - Wojewoda Podlaski, Radosław Dobrowolski - Burmistrz Supraśla, płk Sławomir Kocanowski – dowódca I Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej, przedstawiciele XVIII Białostockiego Pułku Rozpoznawczego w Białymstoku, st. bryg. mgr inż. Piotr Pietraszko- Zastępca Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, mjr Tomasz Ciełuszecki i kpt Ireneusz Nazarko z Placówki Straży Granicznej w Bobrownikach, nadkom. Adam Antoni Chodziutko - I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Białymstoku, Ochotnicza Straż Pożarna w Sokołdzie, przedstawiciele Nadleśnictwa Supraśl i Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej, przedstawiciele duchowieństwa, zarząd Towarzystwa Przyjaciół Choroszczy, członkowie Stowarzyszenia Kulturalnego Collegium Suprasliense, mieszkańcy Sokołdy, podopieczni Domu Pomocy Społecznej w Łaźniach oraz dzieci uczestniczące w programie „Wychowawca Podwórkowy w Gminie Supraśl”. Po raz pierwszy w uroczystościach czynny udział wziął zespół lokalny „Jarzębina” z Karakul.
Rolę, jaką powstanie listopadowe wywarło wpływ na nasz naród, który pomimo klęski nie zatracił nadziei i wiary podkreślił Jarosław Zieliński – Poseł RP, Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji, który choć nie mógł osobiście uczestniczyć w wydarzeniu, to jego słowa zostały odczytanie.
- W jubileuszowym roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości z wdzięczną pamięcią oddajemy hołd wszystkim, którzy ponieśli najwyższą ofiarę na ołtarzu Ojczyzny w czasie Powstania Listopadowego – Niech ich przykład zachęca nas do poświęcenia naszych sił, serc i czynów w służbie Najjaśniejszej Rzeczpospolitej.
Uroczystości odbyły się przy asyście wojskowej, zebrani odśpiewali hymn narodowy, a krótką modlitwę za poległych żołnierzy poprowadzili ks. Tomasz Paroń. ppłk. Kapelan Wojskowy, ks. Andrzej Chutkowski- Proboszcz Parafii p.w. Świętej Trójcy w Supraślu oraz ks. ihumen ppor. rez o. Sergiusz Matwiejczuk z Klasztoru Męskiego Zwiastowania NMP w Supraślu. Składano również kwiaty i znicze.
List Wiceministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - Jarosława Zielińskiego cz 1. (kliknij)
List Wiceministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - Jarosława Zielińskiego cz 2. (kliknij)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
187 lat temu, 7 lipca 1831 r. na łąkach otaczających rozlewisko rzeki Sokołdy rozegrała się bitwa pomiędzy żołnierzami Królestwa Polskiego i Imperium Rosyjskiego. W tym czasie już od pół roku trwało powstanie przeciwko rosyjskiemu zaborcy, nazwane później listopadowym. Działania wojenne do tej pory rozgrywały się głównie na niewielkim obszarze Królestwa czyli dzisiejszej centralnej Polski. Powstańcy wiedzieli, że to za mało by mogli zwyciężyć potężnego przeciwnika. Postanowili więc wzniecić walkę także na innych ziemiach dawnej Rzeczpospolitej, które zostały zagarnięte przez carską Rosję. Wiosną 1831 r. powstańczy ogień objął Litwę. Jednak wobec ogromnej przewagi, jaką miały siły moskiewskie, tamtejsi Polacy byli prędzej czy później skazani na porażkę. Naczelne dowództwo powstania wysłało im na pomoc ponad 10 tysięcy żołnierzy pod dowództwem gen. Antoniego Giełguda. Dotarli oni co prawda aż do Wilna, lecz w decydującej bitwie o to miasto ponieśli klęskę i zostali rozproszeni. Jednym z oddziałów, które brały udział w tamtej wyprawie, dowodził ppłk Józef Zaliwski. Po przegranej pod Wilnem zdecydował się z podległymi mu ludźmi zawrócić w kierunku Warszawy i jak najkrótszą drogą dotrzeć z powrotem do Królestwa. Niestety, gdy 7 lipca dotarł w okolice Sokołdy, wpadł w pułapkę. Wczesnym rankiem Rosjanie otoczyli obóz Zaliwskiego i zaczęli go ostrzeliwać. Polacy próbowali wydostać się z okrążenia, lecz bagniste zakola rzeki znacznie im to utrudniły. Część powstańców zginęła w nurtach Sokołdy. W końcu ludziom Zaliwskiego udało się przedostać na drugi brzeg i wycofać na zachód, lecz na polu bitwy pozostawili kilkudziesięciu zabitych. Rosjanie zebrali ciała i wrzucili je do wspólnego grobu, wcześniej obrabowawszy zwłoki z kosztowności.
Mogiła skrywająca powstańców pozostała zapomniana przez następne 180 lat. Okoliczna ludność co prawda później postawiła tam symboliczny pomnik, lecz z biegiem lat pamięć o tych wydarzeniach zatarła się na tyle, że błędnie uznali to za miejsce pochówku powstańców styczniowych 1863 r. Dopiero szczegółowe badania archeologiczne na początku XXI w. pozwoliły na zrekonstruowanie zdarzeń z lipca 1831 r. Szczątki 46 poległych powstańców zostały wydobyte ze zbiorowego grobu i każdy z nich "otrzymał" własną mogiłę na cmentarzu w Kopnej Górze.
Tekst: AZ
Pełny link do wszystkich naszych zdjęć z uroczystości - https://1drv.ms/f/s!ArC-DDzVhnv7aKx-DXy4KUpxRI8
