Sto lat temu rozegrała się Bitwa Warszawska zwycięska bitwa wojny polsko-bolszewickiej – zwana także Cudem nad Wisłą. Co roku 15 sierpnia wspominamy te wydarzenia.
Tym razem rocznica była szczególnie wyjątkowa. Nie chodzi tylko o okrągłą rocznice, którą przyszło nam świętować w czasie epidemii, ale również o nieoczekiwane wydarzenie z piątku 14.08, kiedy to na Skwerze 100-lecia Odzyskania Niepodległości w Supraślu, tuż przed zabytkowym cmentarzem nieznani fundatorzy postawili tablicę ku czci Nieznanego Żołnierza 1914-1920. Poświęcenie tablicy nastąpiło pomiędzy nabożeństwem w Klasztorze Męskim Zwiastowania NPM w Supraślu, a mszą świętą w intencji Ojczyzny w Kościele pw. NMP Królowej Polski w Supraślu.
Po modlitwach odbyły się lokalne uroczystości pod pomnikiem Orła Białego w Ogrodzie Saskim. Po odegraniu Hymnu Polski przez Supraską Orkiestrę Dętą pod dyr. Janusza Fidziukiewicza swoje przemówienie wygłosić Burmistrz Supraśla, Radosław Dobrowolski.
„(…) Jest to chyba najwłaściwsza data, by 15 sierpnia ustanowić dniem Wojska Polskiego. Gdyby nie zwycięstwo z 15.08.1920 roku nie wiem czy byśmy się tu spotkali. Czy Polska jako naród i państwo istniałoby – zauważył Radosław Dobrowolski. - Kiedy rozpoczęła się wojna polsko- bolszewicka? Czy w 1920? Historycy mają różne zdanie. Niektórzy twierdza, że bolszewicy przystąpili do walki z Polską 11.11 1918 r. inni, że rozpoczęcie wojny miało miejsce 10.01.1920 r., kiedy to bolszewicy zaatakowali Wilno i po pięciu dniach zajęli stolicę prowincji dawnej RP. Jeszcze inni mówią, ze rozpoczęcie wojny miało miejsce 25. Kwietnia, kiedy to Marszałek Piłsudski wraz z Symonem Petlura ruszyli na bolszewików. To była wojna o byt państwowy.
Zachodnia Europa, premier Wielkiej Brytanii- Davida Lloyd George nie dawał Polsce szans. Uważał, że nie ma ona szans na odtworzenie. Niemcy chętnie wsparliby Rosję, lecz kraje Ententy ich powstrzymywały. Jedynym sprzymierzeńcem Polski były Węgry, które przekazały Polakom amunicję. Łotysze zachowali neutralność, ponieważ Piłsudski pomógł im odzyskać Dyneburg. (…) Wojska Polskie opuściły Białostocczyznę 28.07.1920 roku, a już 10.08 skupiły się na obronie Warszawy. Trudno sobie dzisiaj wyobrazić, że polska armia liczyła ponad milion żołnierzy. Rzesze ludzi wsi i miast przystąpiły do obrony naszej Ojczyzny. Zadecydował manewr wojskowy opracowany przez Piłsudskiego i gen. Tadeusza Rozwadowskiego: uderzenie pięciu dywizji znad rzeki Wieprz. Bolszewicy się na to nie nastawiali.
W historii bitwa ta zapisała się jako Cud nad Wisłą, ponieważ niektórzy bolszewicy widzieli nad warszawskimi obłokami Matkę Boską, która miała bronić Warszawy. Mieli mówić : „z nią na pewno nie wygramy.” To był znak.
Stalin był zaskoczony determinacją Polaków. Pisał do bolszewików w Moskwie w jak tragicznej sytuacji są bolszewicy, jak Polacy dzielnie walczą. Potem Katyń, prześladowanie Żołnierzy Niezłomnych – to była zemsta na Polakach.
Piękną mamy historię ale i piękną współczesność. Jesteśmy dumnym narodem ale i nie pozbawionym wad. Polska Jawi się w Europie jako przedmurze chrześcijaństwa. Od nas zależy czy walkę tę wygramy, czy będziemy się chronić pod flaga białą czerwoną czy pod innymi flagami. Czy będziemy za obroną wartości naszych Ojców, czy innych, eksperymentalnych wartości (…)”.
Po oficjalnych uroczystościach Supraska Orkiestra Dęta zaprezentowała wiązankę patriotycznych utworów, zaś Szwadron Kawalerii im. Dywizji Kawalerii ZAZA zaprezentował pokaz ułańskich umiejętności. Nie zabrakło również tradycyjnej, wojskowej grochówki.
Poświęcenie tablicy ku czci Nieznanego Żołnierza 1940-1920 na Skwerze 100-lecia Odzyskania Niepodległości w Supraślu poprzedził uroczystości w Ogrodzie Saskim w Supraślu.
- Piękną mamy historię ale i piękną współczesność - powiedział Burmistrz Supraśla, Radosław Dobrowolski. - Polska jawi się w Europie jako przedmurze chrześcijaństwa. Od nas zależy czy walkę tę wygramy, czy będziemy się chronić pod flaga białą czerwoną czy pod innymi flagami. Czy będziemy za obroną wartości naszych Ojców, czy innych, eksperymentalnych wartości.
Wieniec pod pomnikiem Orła Białego złożyli m.in: przedstawiciele Rady Miejskiej w Supraślu ,
delegacja Ochotniczej Straży Pożarnej w Supraślu,
przedstawiciele Kła Gospodyń Wiejskich w Karakulach, zespołu Jarzębina z Karakul i sołtys Karakul.
Uroczystości uświetnił pokaz ułańki Szwadronu Kawalerii im. Dywizji Kawalerii ZAZA
Supraska Orkiestra Dęta pod dyr. Janusza Fidziukiewicza zadbała o to, by patriotycznymi szlagierami wzmocnić chęć świętowania tego dostojnego jubileuszu