Czym jest dla Pana Supraśl?
Jest dla mnie miejscem odskoczni i ucieczki. Miejscem w którym doskonale mi się pisze. Jest także miejscem wypoczynku, zapomnienia o rzeczywistości, która otacza mnie za granicą.
A skąd czerpie Pan inspiracje?
Z ciszy w którą się wsłuchuje. Zawsze będę twierdził, że to jest miejsce w którym żywa jest pierwotna magia przyrody i dlatego inspiracje czerpie z tego co mnie otacza. Można powiedzieć, że ja te wiersze widzę. Widzę gotowe słowa i potem je do końca zapisuje, kiedy się ułożą.
A czym się różni Supraśl od innych miejscowości w których Pan bywa?
Z pewnością jest tu ta magia. To jest miejsce w którym się dobrze czuje, do którego chętnie wracam i w którym doskonale mi się pisze. Nie w każdym miejscu pisze się tak samo.
Jaki jest odbiór Pana wierszy?
Według opinii czytelników, pozytywny. Ja swoich wierszy staram się nie oceniać, ponieważ nie będę miarodajny ani obiektywny. Zdarza się oczywiście krytyka, ale przyjmuje ją z pokorą i staram się wyciągać z niej wnioski.
Mieszka Pan na co dzień za granicą. Żal Panu wyjeżdżać z Supraśla?
Tak. Bardzo mi żal. Chciałbym móc tutaj zostać, ale ekonomia zmusza mnie do wyjazdu.
A który raz odwiedza Pan Supraśl?
Obecnie jestem drugi raz i na pewno nie ostatni. Będąc tu pierwszy raz w maju na pewno było mniej komarów (śmiech) i więcej padało. Teraz mogę więcej zobaczyć i dalej jestem Supraślem bardzo zachwycony.
A jak wygląda dzisiaj sytuacja poetów. Czy internet pomaga twórczości?
Jak najbardziej pomaga. Każdy kto pisze, chce też być zauważony jako człowiek i internet jest doskonałem narzędziem reklamy ponieważ pozwala dotrzeć do większej liczby osób.
A będzie Pan pisał o Supraślu po powrocie do domu?
Jeżeli zobaczę ten wiersz w głowie, to z pewnością będę pisał o bardzo miłych wspomnieniach z Supraśla.
Daniel Głowacki urodził się 07.09.1973 r. w Polsce. Pisze od 2019 roku z wewnętrznej potrzeby oraz traktuje to jako formę ucieczki od otaczającej rzeczywistości. Prowadzi grupę poświęconą twórczości artystycznej na Facebooku „Kreatywność Bez Granic” oraz kanał na Youtube. Członek klubu literackiego Wiatrak w Holandii.
Członek Warszawskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury. Publikuje swoją twórczość na Fb pod pseudonimem Antoni Owsianko. Jego wiersze ukazują się drukiem w Gazecie Starachowickiej, Bezkresie, Kamenie oraz Angorze
Reporter-korespondent Magazynu Rzeczy Różnych Kamena. Zajął drugie miejsce w konkursie poetyckim "Rozłogi "
Wyróżnienie w konkursie poetyckim im.Pawła Brylińskiego. Autor tomików „Skrzypaczka „ „Sny Zapomniane „ oraz „Wiersze nienapisane „
Twórczość można znaleźć na profilu Facebookowym: Moje wiersze Daniel Głowacki