Dwuletni mieszkaniec Supraśla potrzebuje naszej pomocy. Zmaga się z zagrażającą jego życiu chorobą – siatkówczakiem kat. E.
Lekarze stwierdzili, że oczko, gdzie zagnieździł się dwucentymetrowy guz nie da się uratować. Ale jest szansa, by uchronić chłopczyka przed amputacją i przerzutami do mózgu, kości czaszki i wątroby.Ta szansa to terapia w USA. Niestety koszty leczenia wynosi 1,5 miliona złotych, a leczenie należy rozpocząć w ciągu najbliższych trzech tygodni.
Zbiórka na leczenie Huberta trwa. Pieniążki można wpłacać na stronie fundacji Siepomaga (https://www.siepomaga.pl/hubert-heckel) do 12 kwietnia. Na portalu Facebook organizowane są też grupy licytacyjne oraz w Internecie - poprzez grupę licytacyjną. Żeby pomóc chłopcu - swoje serca otworzyli też artyści.
- Wierzę we wszystkich ludzi, jak trzeba będzie to sprzedam wszystko... I będziemy ratować Huberta – powiedziała Elżbieta Horczak, babcia Huberta. - Także dziękuję wam wszystkim z serca. Modlę się o wszystkich ludzi dobrej woli.
