Wywiad z Kamilem Iwańczukiem, mieszkańcem Gminy Supraśl i trzykrotnym Mistrzem Świata w Kulturystyce

 Co spowodowało, że zacząłeś ćwiczyć?

Miałem kiedyś taką sytuację na dyskotece. Zostałem dotkliwie pobity. Miałem połamany nos i zszywaną głowę. Wtedy powiedziałem sobie, że nie chcę dopuścić do takiej sytuacji ponownie. Zacząłem ćwiczyć w domu, przy kanapie robiłem pompki, na wannie ćwiczyłem odwrotne pompki i bardzo mi się to spodobało.received 297724917596443 071617

A potem przyszła siłownia?

Na studiach grałem w piłkę nożną. Jeden z trenerów wyznaczył mnie do startu w zawodach uczelnianych, w ergometrze wioślarskim. Powiedział też, abym wzmocnił swoje mięśnie i poćwiczył na siłowni. Poszedłem i zostało mi to do dzisiaj (śmiech). Zawody w ergometrze w Białymstoku też wtedy wygrałem, w Polsce zająłem trzecie miejsce.

Zacząłem regularnie chodzić na siłownie i często słyszałem, że moja sylwetka wygląda imponująco i powinienem pokazać ją większej grupie osób. Ja jednak sceptycznie do tego podchodziłem i nie myślałem o kulturystyce na poważnie.

Czyli nie widziałeś siebie w kulturystyce?

Absolutnie nie. Oczywiście cieszyło mnie, że ludzie tak o mnie myślą, ale to nie było to. Nie wierzyłem w siebie. Z natury jestem też osobą skromną. Więc nawet kiedy z czasem przyszły duże sukcesy, w tym Mistrzostwo Świata, to ja wciąż uważałem, że nie ma się czym chwalić. Podobnie było, kiedy zdobyłem Mistrzostwo po raz drugi…
Prawda jest taka, że gdyby nie moja żona, która dosłownie dała mi kopniaka, powiedziała, żebym spróbował sił w kulturystyce to teraz byśmy nie rozmawiali, a ja nigdy bym nie stanął na deskach sceny.

Ale rozumiem, że dzisiaj już tak nie jest. Jesteś świadomy swoich sukcesów i swojej sylwetki?

Tak, jestem tego świadomy, ale szczerze, to na każdych zawodach zastanawiam się, czy jestem w dobrym miejscu i czy wychodząc przed publiczność się nie ośmieszę. Jednocześnie wiem, że takie podejście powoduje, że muszę być naprawdę dobrze przygotowany.

Skąd czerpiesz motywację?

Mimo moich myśli przed występami, uwielbiam być na scenie, same przygotowania dają mi też ogromną satysfakcję i zapewniają dreszczyk emocji. Poza tym wiem, że za kilka czy kilkanaście lat będę miał co opowiadać mojemu synowi i to w tym wszystkim daje mi najwięcej energii do działania – ta świadomość, że mu powiem, że tata jeździł po świecie i osiągał wiele sukcesów, a nie, że na przykład pił piwo pod sklepem.

img 20210603 094132 01 103628 minCzyli robisz to dla siebie i dla syna?

Dla siebie i dla rodziny. Chcę mieć świadomość, że znaczę coś jako mąż i ojciec.

A jakie masz rady dla początkujących kulturystów, amatorów siłowni których jest dosyć sporo?

Najważniejsza rada to przede wszystkim cierpliwość. Tego nie przeskoczymy. Trzeba naprawdę dużo cierpliwości, systematyczności i konsekwencji w działaniu. Dlatego trzeba sobie postawić cel i do niego dążyć. Droga potrafi być jednak długa i kręta. 

Czy da się z tego utrzymać finansowo?

Ze startów w kulturystyce niestety nie. Czasem trzeba od rodziny pożyczać, żeby wystartować w zawodach. Dam przykład. Za tytuł Mistrza Świata w Neapolu w 2016 roku dostałem jedynie srebrny puchar i nic więcej. Za wygrane Mistrzostwa w Belgii dostałem… worek na buty i próbki odżywki białkowej o wartości kilkunastu złotych. Za ostatnie Mistrzostwa Świata dostałem puchar i medal. Tak naprawdę tylko i wyłącznie na zawodach federacji WPF u w Siedlcach dwa razy udało mi się wygrać kwotę dwóch i trzech tysięcy złotych. Wspomnę tylko, że same moje przygotowania do zawodów miesięcznie to wydatek kilku tysięcy złotych. 

Więc pracujesz zawodowo, ale jest to praca poniekąd związana z kulturystyką?

Tak jak powiedziałem, starty w zawodach to zarobek pośredni. Na co dzień jestem trenerem personalnym.

Trenujesz młodych zawodników?

Młodych, starych, wiek i waga nie ma znaczenia. Jestem w stanie pomóc poprawić nie tylko wyniki sportowe, ale i zdrowotne. Często też jestem psychologiem i poprawiam ludziom samopoczucie, ponieważ ci co przychodzą poćwiczyć chcą się też czasem wyżalić.

Czy uważasz na to co jesz przez cały rok, czy są okresy w których można sobie pozwolić na więcej?

Jeśli chodzi o jedzenie, doskonale znam swoje ciało i wiem na co mogę sobie pozwolić. Ogromny ukłon też dla moich rodziców, którzy przekazali mi dobre geny i dzięki temu w większości sytuacji mogę sobie pozwolić na to, na co w danym momencie mam ochotę. Jeżeli jednak zbliżają się zawody, to oczywiście wtedy przestawiam się na „zdrowe paliwo”.

Czyli motywacja to nie wszystko, sylwetkę trzeba jeszcze „odziedziczyć”?

To jest drugi klucz. Geny są bardzo ważne, co zauważyłem już na początku moich treningów. Pamiętam, że jeszcze w szkole, po trzech miesiącach treningów moja sylwetka znacznie się zmieniła. Wielu z osiedla zazdrościło i pytało jak to zrobić.

Nie zmienia to faktu, że trenować trzeba cały czas. Pamiętam sytuację na studiach, kiedy przyszły Święta Bożego Narodzenia, a ja chodziłem na siłownię, bo tak akurat wypadały mi treningi. Ludzie kiwali głową, pytali czy jestem poważny? Teraz ci sami ludzi gratulują mi motywacji i konsekwencji. A ja mimo upływu lat i treningów, dalej czerpię z tego satysfakcję i po prostu to kocham. Nie wyobrażam sobie, żebym miał to zostawić.

 

 

Rozmawiał: Rafał Muskała

Zdjęcia dzięki uprzejmości Tomasz Petelski Fotografia

Dodatkowe zdjęcia: archiwum prywatne Kamila Iwańczuka, UM Supraśl

Kamil Iwańczuk urodził się w Białymstoku w 1986 roku. Kulturystyką zajmuje się od 17 lat. Na co dzień mieszka w Zaściankach w Gminie Supraśl.

Osiągnęcia:

1 miejsce na mistrzostwach Belgii w kulturystyce klasycznej, bpf 2016 Bruksela
1 miejsce na Mr Universe w kulturystyce klasycznej, 2016 Neapol
1 miejsce na mistrzostwach Polski w kulturystyce klasycznej, wpf 2018 Siedlce
1 miejsce na mistrzostwach Polski w classic physique, wpf 2018 Siedlce
1 miejsce na Mr Universe w kulturystyce powyżej 90kg, Bruksela 2018
1 miejsce na Mr Universe w parach, Bruksela 2018
1 miejsce na pucharze Polski w kulturystyce klasycznej, wpf 2020 Siedlce
1 miejsce na pucharze Polski w classic physique, wpf 2020 Siedlce
1 miejsce na mistrzostwach Polski w kulturystyce klasycznej, wpf 2021 Siedlce
1 miejsce na mistrzostwach Polski w classic physique, wpf 2021 Siedlce
1 miejsce na mistrzostwach świata w kulturystyce klasycznej, ibff Słowenia 2021
1 miejsce na pucharze Polski w classic physique, wpf 2021 Siedlce
 

hpr
 

Kalendarium

 Grudzień 2024 
PnWtŚrCzPtSoN
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     

Transmisja Sesji Rady Miasta

Newsletter

Chcesz być dobrze poinformowany? Zapisz się.